Następnego dnia Moista von Lipwiga delikatnie zbudził Crossly, który jak dotąd nie zdołał pojąć stosunku swego pracodawcy do snu. Stosunek ten został więc wyrażony przez odwrócenie się Moista na drugi bok i uwagę:- Błebłe błebłe wrm błebłe erm błebłe zostaw!